TRANSPORT AND SPEDITION
2024 rok w transporcie - może być już tylko lepiej
Ubiegły rok dla branży transportowej zamiast prostej, szerokiej drogi, przypominał raczej rollercoaster. Słaba koniunktura, zerwane łańcuchy dostaw, konflikt zbrojny na Ukrainie, a później protest na wschodniej granicy, niekorzystne zmiany legislacyjne, a wreszcie spadki stawek mocno wpłynęły na całą branżę. Przewoźnicy wchodzą więc w nowy rok, przede wszystkim, z nadzieją na poprawę sytuacji. Czy to się uda?
Data publikacji: 23.01.2024
Data aktualizacji: 23.01.2024
Podziel się:
Rok dla innowacji
Jak zauważa ekspert, jednym z najbardziej widocznych trendów w 2024 roku będzie dalszy wzrost poziomu elektryfikacji flot. Jest to podyktowane z jednej strony coraz bardziej rygorystycznymi przepisami, a z drugiej dążeniem co bardziej świadomych przedsiębiorstw do zmniejszania swojego wpływu na środowisko. Kluczowi w kraju przewoźnicy już w minionym roku sprawdzali różne możliwości. FM Logistic wraz ze swoimi klientami testowało samochód dostawczy do dystrybucji lokalnej oraz ciężarówkę dedykowaną średnim dystansom. Pierwsze wnioski pokazują, że tym, na czym muszą skupić się dostawcy technologii, jest zasięg.– Wprowadzenie coraz bardziej wydajnych baterii oraz rozwój infrastruktury ładowania sprawią, że zwiększą się dystanse dostępne dla elektryków. Wtedy nic nie stanie na przeszkodzie, by floty samochodów ciężarowych i dostawczych były coraz bardziej zelektryfikowane – zauważa Adrian Gradowski.Dopracowanie technologii i znalezienie rozwiązań satysfakcjonujących przewoźników będzie oznaczać nie tylko obniżenie emisji związanych z transportem, ale też redukcji kosztów eksploatacji pojazdów. Zrównoważony rozwój transportu to jednak nie tylko elektryfikacja. Jak dodaje ekspert FM Logistic – W 2024 roku możemy spodziewać się innowacyjnych rozwiązań, takich jak pojazdy zasilane wodorem. Zobligowane przepisami firmy transportowe będą bowiem aktywnie dążyły do zmniejszenia śladu węglowego swojej działalności i szukały różnych opcji. Wpłynie to na szybszy rozwój nowych technologii i strategii logistycznych.
Technologia za kierownicą
W obliczu wciąż niewystarczającej liczby zawodowych kierowców, coraz bardziej interesująca staje się technologia autonomicznych pojazdów. Bez wątpienia w 2024 roku nie zobaczymy jeszcze na ulicach w regularnym ruchu ciężarówek bez kierowcy, ale spodziewać możemy się większej liczby szeroko zakrojonych testów. Pominięcie czynnika ludzkiego w transporcie może poprawić bezpieczeństwo, zwiększyć efektywność i skrócić czas dostaw. Pojawiają się jednak wątpliwości natury etycznej i technologicznej.– Trzeba odpowiedzieć sobie na pytania dotyczące bezpieczeństwa cybernetycznego oraz kwestii etycznych związanych z decyzjami podejmowanymi przez sztuczną inteligencję w sytuacjach krytycznych. Mimo, że eksperci pracują nad tym od dawna, wciąż nie ma właściwego rozwiązania – mówi Adrian Gradowski. Czy pojawi się ono w 2024 roku? Trudno to przewidzieć.
Sztuczna inteligencja u władzy
Zobacz również