O przyszłości należy rozmawiać już teraz – konferencja Tomorrow Logistics 2024

Ci, którzy znają mnie trochę lepiej, wiedzą, że nieszczególnie przepadam za powielanymi często zestawieniami typu „top 10 trendów technologicznych w logistyce”, które zamiast mówić o konkretnych wdrożeniach stają się semantycznymi wydmuszkami powielanymi przez różnej maści liderów opinii, choć de facto niewiele się za nimi kryje. Do niedawna za tego typu konstrukt uważałem chociażby technologię blockchain, która wykazywała niewątpliwy potencjał, ale w naszej części Europy jakoś brakowało odważnych, którzy chcieliby wykorzystać ją jako fundament procesów logistycznych – większość przykładów wdrożenia pochodziło zza oceanu. Mój myślowy schemat dość bezpardonowo już podczas pierwszej prelekcji przełamał Piotr Susz z firmy Locura, opowiadając o prowadzonym przez siebie projekcie wykorzystującym blockchain do zbudowania tracebility w łańcuchu dostaw polskiej firmy.

A później było już tylko lepiej. Marek Kuropieska z firmy Aspekt oraz Ewa Wardak-Turkiewicz z Zebra Technologies wykazali, że automatyzacja procesów w organizacji może być nie tylko elastyczna i modułowa, ale też szybka oraz niewymagająca wielomiesięcznych wdrożeń. Nie był to jedyny wątek związany z automatyzowaniem – Piotr Flak z WDX przeanalizował proces wyboru rozwiązań automatycznych w odniesieniu do potrzeb i zasobów firmy, Jacek Olszewski z Miebach Consulting szeroko omówił proces testowania i walidacji złożonych projektów automatyki magazynowej, a Łukasz Musialski z Chaingers zaprezentował unikalne case study projektu z Serbii, gdzie zoptymalizowano proces pickingu przy pomocy wdrożenia sortera w funkcjonującym centrum dystrybucyjnym.

Obszerne pasmo tematyczne poświęciliśmy również analizie danych. Cezary Pieczetowski pokazał, jak można podejść do wizualizowania informacji związanych z procesami dystrybucyjnymi, jeżeli nie posiadamy dużych środków finansowych i rozbudowanego zespołu IT. Wtórował mu Damian Kałdonek z Shookai Analytics, który omówił z kolei proces przekształcania surowych faktów w angażujące wnioski, pokazując jednocześnie, jak łatwo oszukać nasz mózg, co może prowadzić do błędnych decyzji biznesowych.

Podczas tegorocznej edycji konferencji Tomorrow Logistics nie zabrakło również perspektywy strategicznej. Dorota Szwarc z Silny&Salamon i Jakub Szamocki z ISS RFID pokazali nam, jak sprawnie identyfikować punkty krytyczne w naszym łańcuchu dostaw. Łukasz Majer z firmy Novacura zestawił podejście just in time z metodologią just in sequence i przeanalizował wdrożenie te drugiej strategii w dużej firmie produkcyjnej. Grzegorz Zwoliński pytał z kolei, co powinno liczyć się podczas wyboru właściwego systemu WMS (preferencje czy pragmatyzm?), stosując zaskakującą, ale niezwykle trafną analogię do procesu zakupu samochodu osobowego. Strategiczną perspektywę uzupełniła Marta Waldmann z Łukasiewicz-PIT, prezentując nam projekt SARIL – innowacyjny system wspierający podejmowanie kluczowych decyzji w łańcuchu dostaw.

Osoba pisząca te słowa miała też przyjemność poprowadzić rozmowę ekspertów na temat holistycznego podejścia do cyfrowej transformacji organizacji. Razem z Michałem Kowalskim z firmy SigFox, Grzegorzem Zwolińskim z AG Consult, Pawłem Adamczykiem z Proglove i Piotrem Suszem zdiagnozowaliśmy kluczowe problemy firm w tym obszarze i skonstruowaliśmy roadmapę zawierającą kamienie milowe takiego projektu, jak również potencjalne szanse i zagrożenia.

Mogę mieć tylko nadzieję, że nasze szanowne audytorium było tak zadowolone z programu tego wydarzenia, jak ja 😊

Dominik Jańczak
redaktor naczelny „Logistics Manager”