MANAGEMENT, SUPPLY CHAIN
Operacje logistyczne w e-commerce – gdzie czeka nas wzrost kosztów?
Jak w większości biznesów – także w logistyce e-commerce – można z grubsza przyjąć, że mamy do czynienia z kosztami osobowymi i nieosobowymi. Niestety od czasów COVID-19 zarówno jedne, jak i i drugie w większości przypadków rosną niewspółmiernie do przychodów ze sprzedaży w e-handlu.
Data publikacji: 08.11.2024
Data aktualizacji: 08.11.2024
Podziel się:

Postpandemiczna inflacja, podsycona później przez konflikt w Ukrainie, uderzyła w gospodarkę odpowiednio z mocą 14,4% (GUS: 2022), 11,4% (GUS: 2023) z wyraźnym hamowaniem w roku bieżącym do 3,8% (NBP, lipiec 2024 r.) z prognozą na 4,3% na koniec roku (bankier.pl). Czarne scenariusze na rok przyszły przewidują znów wzrost do nawet 6,6%[1]. Dla strefy produkcji i logistyki inflacja oznacza przede wszystkim wzrost kosztów materiałów, surowców czy mediów, a także w dość krótkiej perspektywie – wzrost kosztów pracy poprzez presję płacową.
[1] https://www.bankier.pl/wiadomosc/Jest-nowa-projekcja-inflacji-NBP-Duzy-wzrost-w-2025-roku-8776922.html
Koszty obsługi zamówień w e-commerce
Najłatwiej jest problem wzrostu kosztów zobrazować wprost na cyfrach. Przyjmując, że trzy lata temu i dziś udaje nam się zatrudnić pracowników operacyjnych za najniższą krajową, że przez te trzy lata koszt opakowań wzrósł o niecałe 30%, kurierka o kilka procent, a czynsz nawet poniżej wskaźnika inflacji w EU, to i tak w najlepszym przypadku mamy do czynienia z sumarycznym wzrostem kosztów bliskim 25% w ciągu 3 lat:
2021 | 2024 | |
---|---|---|
10 x etat (KP) | 33 730 zł | 55 730 zł |
1 x etat funkcyjny (KP) | 8 253 zł | 10 900 zł |
urlopy, zastępstwa, HR | 13 854 zł | 21 988 zł |
media | 15 000 zł | 37 350 zł |
czynsz | 30 100 zł | 31 000 zł |
srervice charge | 20 800 zł | 29 000 zł |
opakowania | 37 800 zł | 50 400 zł |
wysyłki | 399 000 zł | 457 800 zł |
Suma kosztów | 558 537 zł | 694 168 zł |
Jeżeli przełożymy to na koszty obsługi pojedynczego zamówienia (tego typu magazyn powinien móc obsłużyć 35 000 nieskomplikowanych zamówień e-commerce w miesiącu), to nagle okazuje się, że w ciągu tych niespełna 3 lat koszt obsługi pojedynczej sprzedaży wzrósł o prawie 4 zł.
Suma kosztów | 558 537 zł | 694 168 zł |
---|---|---|
Liczba zamówień | 35 000 zł | 35 000 zł |
Koszt na zamówienie | 15,96 zł | 19,83 zł |
3,88 zł |
Niby niewiele, ale kiedy uruchomimy magię cyfr, to okaże się, że mamy in minus ponad 135 000 zł miesięcznie, czyli prawie 1 630 000 zł rocznie. O tyle spada rentowność firmy w wyniku tylko i wyłącznie wzrostu kosztów operacyjnych.
I to wszystko przy założeniu, że udało nam się utrzymać dotychczasowe marże na produktach i że wartość kwotowa marży zostaje na niezmienionym poziomie. Jeżeli jednak kupujemy drożej czy w walce o klienta sprzedajemy taniej, a w najgorszym wypadku łączymy te warianty, to niestety bilans wzrostu kosztów operacji może być jeszcze większy.
Koszty operacji e-commerce w 2025 r.
Pod kątem kosztów czysto operacyjnych przyszły rok też nie jawi się zbyt kolorowo:
- o kolejne około 10% ma wzrosnąć w przyszłym roku płaca minimalna – co oczywiście wygeneruje efekt fali podwyżek także tam, gdzie płace były powyżej minimum,
- według wielu prognoz w przyszłym roku wzrosną po raz kolejny koszty energii elektrycznej i gazu, co oczywiście przełoży się na bezpośrednie koszty logistyczne, ale pośrednio także na koszty większości podwykonawców (opakowania, kurierzy, surowce, towary handlowe),
- sytuacji nie poprawi także kwestia kosztu pieniądza – pesymistyczne prognozy co do utrzymania się, a nawet niewielkiego wzrostu inflacji wskazują, że szansa na obniżkę stóp procentowych odsuwa się w czasie; wysoki koszt pieniądza to większe koszty kredytu obrotowego czy inwestycji,
- poważnym problemem może się okazać nie tylko koszt kapitału ludzkiego, ale także dostęp do pracowników; dziś sytuację ratują trochę osoby z Ukrainy, ale – niestety dla nas – część z nich już decyduje sią na powrót do ojczyzny, a część wyjeżdża dalej na zachód w poszukiwaniu lepszych warunków pracy i płacy.
Poza oczywistymi i bezpośrednimi kosztami uderzającymi w rentowność operacji logistycznych występuje jeszcze szereg czynników pośrednich, z których każdy w mniejszym lub większym stopniu zmniejsza opłacalność biznesów zależnych mocno od logistyki.
Bezcenne kwestie bezpieczeństwa
Bezpieczeństwo przeciwpożarowe oraz wymagania firm ubezpieczeniowych to „zmora” dzisiejszych logistyków. Większość nowo budowanych magazynów jest zgodna z wymogami norm NFPA13 (amerykańska norma PPoż, wymagana często przez ubezpieczycieli dodatkowo ponad standardowe normy EU). O ile kwestie zgodnych z normą przeglądów instalacji PPoż są po stronie właściciela obiektu i zostają wkalkulowane w czynsze i opłaty magazynowe, to już wytyczne dotyczące składowanego towaru dotyczą bezpośrednio najemcy. Zgodnie z tą normą towar składowany na paletach w regałach musi zapewnić minimum 15 cm prześwitu między paletami dla wody z tryskaczy. Dla najemcy oznacza to wprost, że stosowane do tej pory powszechnie regały z belką o długości 270 cm (na trzy palety EURO) są już niedopuszczalne, a minimalna belka dla spełnienia normy musi mieć 285 cm. Oczywiście dłuższa belka ma wyższą cenę, ale też oznacza, że dla składowania takiej samej liczby palet trzeba będzie przeznaczyć o 5% więcej powierzchni podłogi, czyli koszt składowania jednej palety automatycznie rośnie.
Koszty certyfikowania procedur
Wraz z profesjonalizacją rynku rosną wymagania jakościowe – zwłaszcza przy współpracy z dużymi odbiorcami. Logistyka pracująca dla dużych, zwłaszcza międzynarodowych firm, musi się liczyć z koniecznością wdrożenia i certyfikowania wielu procedur (różnego rodzaju certyfikacje ISO, GDP, GHP czy GMP). Także przepisy narzucają od dłuższego czasu szereg wymogów w zakresie BHP, bezpieczeństwa żywności i wielu innych regulacji. Wraz z rozwojem świadomości zarówno wśród dostawców jak i klientów i urzędników – nie da się już dalej udawać, że „nas to nie dotyczy” lub „przepraszamy, ale nie wiedzieliśmy”. Oczywistością jest, że wdrożenie i późniejsze utrzymanie tych certyfikatów i procedur to kolejne niebagatelne koszty, które obciążają logistykę e-commerce.
Klimat też kosztuje?
Kolejnym nieoczywistym obciążeniem dla wielu logistyków staje się nasz klimat. Długotrwale utrzymujące się upały z temperaturami powyżej 30°C połączone z ciepłymi nocami sprawiają, że magazyny mają problem z utrzymaniem w środku odpowiednich temperatur. Nawet jeżeli jest to nowy obiekt z dobrą izolacją, to ma on często dużą liczbę klap dymowych pełniących tez funkcję świetlików dających efekt szklarniowy. Dla większości produktów spożywczych, kosmetyków i wyrobów medycznych graniczna temperatura składowania to 25°C i jej utrzymanie coraz częściej wymaga inwestycji w systemy chłodzące. To z kolei zarówno koszt samego sprzętu, ale także późniejszego utrzymania (energia i wymagane przeglądy).
Koszty logistyki e-commerce – podsumowanie
Ostatnie lata to dość wyraźny wzrost kosztów logistyki e-commerce w wielu obszarach. Niestety dla branży na większość z nich nie mamy bezpośredniego wpływu (np. koszt eksploatacyjny, gdzie poważną składową jest podatek gruntowy, czy koszty zewnętrzne). Z kolei próba chociażby optymalizacji kosztów energii przez instalację fotowoltaiki to poważna inwestycja i walka z biurokracją urzędową oraz umowami z właścicielem obiektu. Warto jednak podjąć działania w tych obszarach, gdzie z jednej strony mamy możliwość oddziaływania, a jednocześnie uzysk z nakładów będzie co najmniej zadowalający. Usprawnienie procesów magazynowych to w perspektywie niższe koszty pracownicze. Optymalizacja zapasu to lepsze wykorzystanie przestrzeni magazynowej oraz zmniejszenie poziomu kapitału zainwestowanego w towar. Wzywaniem dla logistyków będzie w najbliższym czasie wybór taki obszarów codziennej działalności, w których będzie można realnie usprawnić procesy i wygenerować wymienne oszczędności.

Krzysztof Wieczorek
Head of Operations
Diabetyk24.pl
Zobacz również