Logistyka transportu nie pozwala nam się nudzić – 30 lat firmy InterLan

Prapoczątki

 

Marek Loos: Jakie były początki firmy interLAN 30 lat temu, kiedy polska branża transportu drogowego jeszcze raczkowała?

Patryk Grzelak: Nasza historia rozpoczęła się w 1994 r. W tamtym czasie zdobywaliśmy rynek autorskimi rozwiązaniami do obsługi celnej. Bardzo szybko zajęliśmy pionierską pozycję dostawców oprogramowania celnego. Wśród naszych klientów znalazły się największe firmy –producenci, importerzy i eksporterzy, a także agencje celne. Zmiana nadeszła wraz z 2004 r., kiedy Polska weszła do Unii Europejskiej. Zapotrzebowanie na usługi celne samoistnie drastycznie spadło, a w wymianie towarowej pomiędzy krajami unijnymi zaczęły obowiązywać deklaracje statystyczne Intrastat. Wówczas też zaczęła się nowa historia interLAN.

 

ML: Zniknięcie granic celnych zdecydowanie ułatwiło prowadzenie międzynarodowego transportu drogowego. Branża ta rozpoczęła swoją wędrówkę na pierwsze miejsce na europejskim podium, a interLAN wspomagał ją we wspinaczce na szczyt. 

PG: Rok 2004 był dla nas przełomowy. Poszukiwaliśmy nowych możliwości, które zapewnią dalszy rozwój firmy. W związku z tym, że na przełomie lat 2003 i 2004 podjęliśmy się projektu szytego na miarę, związanego z obsługą przesyłek międzynarodowych dla jednego z operatorów logistycznych, naturalnie zaczęliśmy interesować się kolejną częścią logistyki – transportem, który w tamtym czasie był dla nas jednowątkowy.

Za wyborem tego kierunku przemawiało kilka aspektów: wcześniejsze doświadczenie na rynku TSL oraz wyspecjalizowany i zdeterminowany do działania zespół, kompetentny w zakresie budowania autorskich rozwiązań wg własnej koncepcji oraz strategii. I tak powołaliśmy do życia projekt TMS interLAN SPEED – system do zarządzania procesami spedycyjnymi, transportowymi, celnymi i logistycznymi. Postawiliśmy na głęboką specjalizację, współpracę z jednostkami naukowymi oraz topowymi partnerami technologicznymi. W miarę rozwoju i współpracy z kolejnymi klientami SPEED objął kolejne rodzaje transportu: drogowy FTL i LTL, morski FCL i LCL, kolejowy FCL i LCL, a także lotniczy oraz ich dopełnienie w obszarze intermodalnym – bukingi promowe i kolejowe. Z czasem pojawił się także moduł serwisowy zorientowany na obsługę floty naszych przewoźników. Stworzyliśmy aplikację mobilną oraz portale dla klienta i przewoźnika. Tak powstało kompleksowe rozwiązanie, szczególnie dopasowane do dużych firm spedycyjnych, transportowych oraz operatorów logistycznych, mających bogate portfolio usług podstawowych jak i uzupełniających.

 

Kultura firmy, zespół, relacje z klientami

 

ML: Wraz z branżą dotarliście na szczyt, a przecież nie byłoby to możliwe bez ludzi tu pracujących.

PG: InterLAN to ludzie! Przez lata udało nam się zbudować stabilny i kompetentny zespół, który liczy już 70 osób. Po takim czasie jesteśmy, można powiedzieć, dobrze dostrojeni i gramy do jednej bramki. Do pracy podchodzimy z pasją i zaangażowaniem. Stawiamy na wiedzę i doświadczenie. Cały czas się rozwijamy.

Pracujemy w zespole rozproszonym po całej Polsce. Dlatego tak ważne są dla nas okazje do spotkań oraz wspólna integracja. Wówczas lepiej się poznajemy, rozmawiamy o sukcesach i problemach firmy oraz wyzwaniach, które stoją przed nami. Staramy się unikać korporacyjnej hierarchiczności, budując organizację o rodzinnej atmosferze. Kadrę tworzy kilka pokoleń – na pokładzie mamy zarówno osoby z kilkuletnim, jak i ponad dwudziestoletnim stażem. Większość z nas może pochwalić się ponad dekadą pracy w firmie.

 

ML: Pojęcie relacji obejmuje nie tylko aspekty wewnętrzne, ale również stosunki z klientami i partnerami biznesowymi.

PG: W relacji z klientami dbamy o merytoryczne i elastyczne podejście do współpracy. Nie oznacza to jednak pełnej swobody w modyfikacjach systemu. Zapewniamy autorskie wsparcie i nadzór nad końcowym rozwiązaniem, niekiedy dyskutujemy różne podejścia, aby docelowo wdrożyć rozwiązanie odpowiadające na konkretne potrzeby, a równocześnie spójne z całą koncepcją i strukturą systemu.

Klientom oferujemy pełen pakiet usług, począwszy od analizy przedwdrożeniowej, przez wdrożenie, audyty i rozwój, po opiekę posprzedażową związaną z aktualizacjami i serwisem. Najbardziej wymagającym oferujemy ponadstandardowe warunki wsparcia serwisowego w trybie 24/7/365.

Z partnerami technologicznymi współpracujemy na zasadach win-win. Wspólnych klientów obsługujemy projektowo. Na bieżąco się wspomagamy, a także dostarczamy feedback pozwalający się doskonalić.

 

Odważnie w przyszłość

 

ML: Jak wyzwania globalne, np. cyberbezpieczeństwo czy ekologia, mogą wpłynąć na Waszą branżę i jak się na nie przygotowujecie?

PG: Od momentu wyjścia systemu poza lokalną infrastrukturę klientów, co wynika z wprowadzenia do gamy naszych produktów rozwiązań mobilnych i webowych, kwestia cyberbezpieczeństwa stała się naszą codziennością w zakresie projektowania, wytwarzania, testowania i audytowania produktów. Pracujemy na uznanych międzynarodowych standardach i wytycznych, np. OWASP. Co istotne, jest to zagadnienie, które pozostaje aktualne i dynamiczne zarówno w kontekście ewoluującego produktu, jak i narastających zagrożeń w wirtualnym świecie. W związku z tym nie można pozwolić sobie na chwilę nieuwagi.

Jeśli chodzi o zmiany klimatyczne, tu system musi podążać za trendami i potrzebami rynku. Oznacza to m.in. wspieranie procesów planowania w kontekście optymalizacji kilometrów (pochodna funkcji minimalnego kosztu), wyliczanie śladu węglowego, czy obsługę procesów proekologicznych, takich jak np. transportu intermodalnego.

Na bieżąco śledzimy trendy i wymagania formalne. Robimy wszystko, aby system odpowiadał na te potrzeby.

 

ML: Skoro już rozmawiamy o przyszłości, to nie sposób nie zapytać, co nowego przygotowujecie dla branży transportowo-logistycznej?

PG: Wychodzimy z propozycją nowego rozwiązania – systemu iSPEED – który określamy jako webową wersję systemu SPEED. Taki był pierwotny zamysł, gdy w 2017 r. rozpoczynaliśmy ten projekt. Mieliśmy już pewne doświadczenia z aplikacjami webowymi. Wiedzieliśmy, czego im brakuje w stosunku do rozwiązań desktopowych. Mieliśmy świadomość konieczności nadrobienia tych różnic. Stworzenie nowej platformy webowej, która mogłaby sprostać tym wymaganiom, było ogromnym wyzwaniem.

Aby je pokonać, sięgnęliśmy po zaawansowane technologie i powołaliśmy specjalny zespół programistów. Wykorzystaliśmy dotychczasowe doświadczenia z programów SPEED i mSPEED, w tym zdolność do konfiguracji procesów pod kątem specyficznych wymagań klientów. Efektem tych działań jest iSPEED, który zbudowany został w oparciu o nasz autorski framework (narzędzie do tworzenia aplikacji webowych) i konfigurację.

Teraz znacznie szybciej i efektywniej budujemy nowe funkcje. Co więcej, proces tworzenia i modyfikacji nie wymaga już specjalistycznej wiedzy programistycznej – docelowo wystarczy, by zajmowali się tym analitycy lub konsultanci. Celem jest także to, aby klienci mogli samodzielnie wprowadzać zmiany i rozbudowywać system we własnym zakresie, w tym o moduły niezwiązane z TMS, a także o rozwiązania, które mają pozostać poufne.

Nowy system pociąga za sobą zmiany w strategii firmy. Jesteśmy w trakcie pierwszych uruchomień produkcyjnych iSPEED u pierwszych klientów. Kolejny krok to oferowanie go nowym odbiorcom oraz dotychczasowym użytkownikom oprogramowania SPEED. Dla nich przygotowaliśmy wersję hybrydową umożliwiającą płynne, etapowe rewdrożenie. Ponadto, jako że iSPEED jest wielojęzyczny z założenia, otwieramy się na rynki zagraniczne.

 

ML: AI to hasło, które odmieniane jest obecnie przez wszystkie przypadki. Jaką rolę w Waszych systemach odgrywa sztuczna inteligencja?

PG: Od lat zajmujemy się optymalizacją, w tym rozwojem algorytmów genetycznych i heurystyk dla problemów takich jak Capacitated Vehicle Routing Problem with Time Window (CVRPTW) oraz analizą czasu pracy kierowców przy planowaniu tras.

Najnowszy projekt AI koncentruje się na naszym frameworku iSPEED. Okazało się bowiem, że może on posiadać dużą podatność na współpracę z modelami językowymi Large Language Models (LLM), znanymi np. z popularnego ChatGPT. Koncentrujemy się obecnie na koncepcji budowy interfejsu użytkownika opartego o dialog. Umożliwia on przekładanie intencji użytkownika na konkretne działania w aplikacji. Będą nimi wyszukiwanie informacji, generowanie raportów, wysyłanie wiadomości czy tworzenie obiektów systemowych i interfejsów wymiany danych.

Dodatkowo rozwijamy zastosowanie AI w dynamicznej analizie obiektów systemowych, wspierając optymalizację wykorzystania zasobów, szczególnie w rozległych sieciach drobnicowych z wieloma oddziałami.

 

ML: Brzmi to imponująco i dobrze wróży firmie interLAN na kolejną dekadę. Jaką macie wizję rozwoju na kolejną dekadę?

PG: W ciągu najbliższych dziesięciu lat interLAN przejdzie zapewne istotną transformację w kierunku europejskiego lidera w dostarczaniu innowacyjnych systemów TMS. Dążymy do tego, by iSPEED był naszym flagowym produktem, cenionym w całej Europie, w szczególności w segmencie operatorów logistycznych oraz średnich i dużych firm spedycyjnych i transportowych. Kluczową rolę w tej transformacji odegra oczywiście sztuczna inteligencja – zarówno w funkcjonowaniu naszego systemu, jak i w procesach jego rozwoju oraz serwisowania. Chcemy, aby nowoczesne technologie działały na rzecz efektywności i wygody naszych klientów. I choć najbliższa dekada z pewnością przyniesie wiele wyzwań oraz niespodzianek, jesteśmy gotowi elastycznie reagować na zmieniające się potrzeby rynku.

Na zakończenie podkreślę, że fundamentem naszej firmy są jej pracownicy, klienci oraz partnerzy biznesowi. Jubileusz to doskonała okazja, by wyrazić wdzięczność za zaufanie i owocną współpracę. Wiele mamy do zrobienia, jednocześnie w przyszłość patrzymy z optymizmem. Jesteśmy gotowi na nowe wyzwania i dalszy rozwój.

 

ML: Dziękuję za rozmowę.